Tour de Pologne tuż, tuż. Całe miasto rozkopane. Widać, że prace trwają w pocie czoła. Oprócz negatywnych aspektów finansowych jakim jest zapewne cena udziału miasta w tym kolarskim wydarzeniu, trzeba przyznać, iż ta kolorowa impreza przynosi pozytywne efekty w postaci wyremontowanych chodników czy wyasfaltowanych ulic. Ba nawet ruszono naszą miejską bombę zegarową, jaką był zapewne przejazd tramwajowy na skrzyżowaniu ulic Małobądzkiej i Piłsudskiego. Jednak da się…
Wystarczy puścić przez pół dnia, raz w roku kilkudziesięciu kolarzy przez centrum miasta i nagle wszystkie chodniki popękane od lat w mieście przez korzenie, stają się wybrukowane i wygodne dla osób poruszających się pieszo i rowerowo nimi. Skąd my to już znamy. Kolejne władza, która chce zostawić Będzin brukowany:). W każdym razie Syberka się cieszy, że po tylu zapomnianych latach wraca do łask jaśnie nam panujących władz. Najpierw SAR, potem zagospodarowanie parku Dolna Syberka i centrum ruchu drogowego dla najmłodszych, a teraz wymiana większości chodników. Jeśli każdy z obszarów miasta zostanie tak zagospodarowany, jak opisywany przeze mnie wyżej przypadek to chyba w przyszłych wyborach zmienię moje ukierunkowanie polityczne.
Właśnie czytam komentarz pod moim przedostatnim wpisem, gdzie pan Andrzej docenia wysiłki miejscowych, jednak wolałby bardziej zróżnicowany program urbanistyczno-publiczny dla naszego miasta. Zgadzam się z panem, obecne władze miejskie niestety kopiują pomysły z innych miast, nie wprowadzając nic nowatorskiego. Niby ruszył program Strategii Rozwoju Miasta Będzin na lata 2012 – 2020, jednak czy on zadziała? Nie wiem, ja osobiście poza wypowiadającą się rzeczniczką UM na temat mydła i powidła nie zauważyłem wypowiedzi żadnych przedstawicieli miejskich środowisk. Na stronie UM też nic szczególnego nie wyczytałem poza tym, iż zakończyły się prace warsztatowe Będzin 2020… Wkrótce mają być opublikowane efekty, które poddane zostaną dalszym konsultacjom. Z niecierpliwością czekam na propozycje zmian obywatelskich.
wyświetleń: 391