poniedziałek, 30 sierpnia, 2010 | Autor:

Wrzucam kolejną sondę a propos artykułu, o którym ostatnio pisałem ” Moje brudne miasto Będzin”, gdyż wydaję mi się, że temat jest dość poważny. Byłem niedawno z wizytą w UM w wydziale, który zajmuje się utrzymaniem pasów zieleni, dróg i chodników w związku z zalegającymi workami i innymi odpadami w rejonie poczty, Krasickiego, Kościuszki i widać kolokwialnie mówiąc – po prostu mnie ” zlano”. Pan zanotował moje uwagi i widać nie wziął sobie tematu zbyt gorąco do serca, bo wory jak leżały tak leżą. Wniosek jest jeden. Nikt nie kontroluje czystości w mieście, robi się przetarg, wybiera najtańszą ofertę i z głowy. Niech się dzieje wola nieba (bo na pewno nie jej mieszkańców). A wola jest taka, że np. 50m od Starostwa przy ulicy Krasickiego w kierunku ulicy Małobądzkiej po prostu walają się śmieci i każdy ma to gdzieś. Nie mówiąc o wałach nad Przemszą wzdłuż Technikum Budowlanego. Na ulicy Krasickiego, Kościuszki i 11-go Listopada od Kauflanda licząc znalezienie kosza na śmieci graniczy z cudem. Ale jak to mi Pan powiedział – koszy jest dużo i wszystko jest sprzątane – zapomniał tylko dodać, że chyba wszystko, co jest w zasięgu wzrokowym z budynku UM. Ciekawe jakie wy macie spostrzeżenia? Zapraszam do udziału w sondzie mieszkańców Będzina. Może ktoś prześle jakieś zdjęcia.

wyświetleń: 674
Tagi:
Kategoria: Miejska sonda
Możesz śledzić komentarze do tego wątku poprzez subskrypcję RSS 2.0. Komentarze i pingi są wyłączone.

2 komentarze

  1. 1
    marcelina 

    Zgadzam sie całkowicie z Pana opinia. Ja od lat zwracam uwage urzędnikom, na tereny w Będzinie, ktore sa zaniedbane, zachwaszczone, nie sprzatane i to wcale nie znajdujące sie na peryferiach ale w centrum miasta. Ostatnio w lipcu wysłałam do urzedu e-maila w sprawie utrzymania zielenie w dzielnicy w ktorej mieszkam, czyli w rejonie ul. Brzozowickiej. Oprocz pisma wysłąłam równiez zdjęcia m.in, wałów przeciwpowodziowych rzeki cz. przemszy tuz za mostem kolo urzędu, ktore sa okropnie zarosniete chwastami, ul. grobla obok wałow, przy ktorej znajdująca sie tablica informacyjna o mieście z napisem Będzin Centrum jest zupełnie niewidoczna z powodu 2metrowych krzaków i chwastów, ktore ją zasłaniają. Podobnie sprawa wygląda z parkingiem koło ronda tzw nerki, ktory znajduje sie w administracji Interpormeksu.- firmy, ktora zajmuje się utrzymaniem zieleni – teren wokól parkingu w centralnej części miasta jest zarosnięty chwastami i nikomu to nie przeszkadza. Tak samo wygląda ulica Świerczewskiego od ronda az do przystanku na żądanie – Brozozowcka nż – teren wokół jest zarosniety w dni targowe handel odbywa sie prawie na przystanku. Podobnie plac na skrzyżowaniu ul. Kołłątaja z Sączewskiego -naprzeciwko Teatru Dzieci Zagłębia i Cmentarza – jest zarosniety i naprawdę żle świadczy to mieście. Ponadto w pismie zwróciłam uwagę na fakt, że firma ktora zajmuje sie utrzymaniem zieleni nie wywiązuje sie z warunków zamówienie jesli chodzi i prace wykonywane np w Parku Małpi Gaj przy ul. Brzozowickiej, ponieważ ogranicza sie jedynie do skoszenia chwastów i samosiejek nie wywożąc ich ani nie sprzatając znajdujących sie tam smieci ,gałęzi, pniaków, zwalonych drzew itp. a główna aleja w parku została zniszczona przez firmy wykonujące w tym miejscu roboty związane z kanalizacja dzielnicy i nie doprowadzona do stanu pierwotnego. Po miesiącu oczekiwań na odpowiedź dostałam informacje, że zieleń miejska będąca w utrzymaniu Miasta jest utrzymywana w sposób zgodny z zamówieniami a tereny wskazane przeze mnie ( nie sprzatane i nie koszone) nie sa terenami gminnymi. Natomiast aleja w parku została zniszcona przez samochody osobowe uzytkowników targowiska miejskiego. Na taką odpowiedź ‘ręce opadają”. Urzędnicy sa zadowoleni z siebie i swojej pracy i mają chyba klapki na oczach, dbają jedynie by zielen utrzymana była w okolicy Urzędu – tam wały rzeki sa systematycznie koszone ale poza zasiegiem widoku z okien urzędu juz nie .Nie wiem co mozna zrobic w tej sprawie. Myślałam, że niewiele jest osób, ktore na takie sprawy zwracaja uwagę. Miło wiedzieć, że komus tez zalezy na wizerunku miasta. A poza tym ciekawy ten blog, od dłuższego czasu szukałam informacji i komentarzy na temat tego co sie w Będzinie dzieje w temacie inwestycji, kultury,nie bedących enigmatycznymi aktualnosciami będzińskimi. Fajna strona, będę czytać z przyjemnością. Pozdrawiam

  2. 2
    admin 

    Cieszę się, że są jeszcze jacyś mieszkańcy Będzina, którzy dostrzegają pewne rzeczy, na które większość z nas już dawno przymyka oko. Ma pani rację, ja poruszyłem tylko ścisłe centrum, bo tam akurat często bywam i widzę czy raczej nie widzę nic dobrego. Rozmowa w UM kończy sie tylko tym, że każdy zwala winnę lub odpowiedzialność na innego. Żadnych konsekwencji. Będzin niedługo stanie się brukową mekką Zagłębia, bo tylko takie inwestycje u Nas w mieście się liczą. To, że tak naprawdę wstyd gdziekolwiek wyjść z przyjezdnym to już nikogo nie interesuje. Wszędzie brud i syf, a Straż Miejska zamiast zająć się tego typu sprawami, intesresuje się tylko, aby wlepić jakiemuś biedakowi mandat w okolicy targowiska. Interpromex i MZBM to państwa w państwie. Towarzystwo wzajemnej adoracji nie do ruszenia. Zrób zdjęcia i podeślij. Pokażemy jak to się u Nas sprząta. Pewnie okaże się, że połowa miasta nie należy do gminy:P