niedziela, 27 marca, 2011 | Autor:

Tak tak to już wiosna i od kilku dni widać, że coś drgnęło w mieście. Powoli z pewną dozą nieśmiałości władze miejskie po długim sezonie zimowym przystąpiły do przeglądu czystości i jak na razie z tego, co słyszałem próbuje się ustalić kto i gdzie sprząta i za co odpowiada – taki mamy porządek biurokratyczny w mieście. Zresztą pisałem już o tym wcześniej – Będzin raczej lśniącą wizytówką na zewnątrz nie jest i nie zapowiada się, że będzie – skoro wciąż brakuje choćby głupiego kosza na śmieci w niektórych częściach miasta. Nie wiem z czyjej inicjatywy (miasta czy kolei) wykarczowano dziki las wzdłuż ulicy Sieleckiej, ale ta akcja odsłoniła w całej okazałości dopiero to – jak brudnym miastem jest Będzin – tak, że każdy mieszkaniec Polski przejeżdżający przez nasze cudowne miasto może wyrobić sobie odpowiednią opinię o atrakcyjności naszej gminy.

Na Zamkowym powoli Zamkowe Ogrody stają się faktem (wciąż mają jeszcze mieszkania w sprzedaży – jedyne 4200zł netto za 1m2) , ciekawostką jest nowa inwestycja pomiędzy starym, a nowym osiedlem na zakręcie ulicy Piastowskiej – budują tam nową poradnię, do której trafi część specjalistów z budynku zlokalizowanego przy ulicy Partyzantów tuż przy zajedni.

Dodatkowo na pewno mieszkańców Zamkowego zaciekawi fakt, że gdzieś w okolicy myjni samochodowej na Piastowskiej będą budować Biedronkę (nie wiem dokładnie w którym miejscu – mam pewne przypuszczenia ale niepotwierdzone). Na terenie parkingu strzeżonego Interpromexu tuż przy ulicy Wolności ( na tyłach Miejskiego Zespołu Szkół nr 1) też ma się wydarzyć coś inwestycyjnego (słyszałem kilka wersji: mały discount, zabudowa jednorodzinna szergowa lub garaże) – podobno jest jakieś zamieszanie wokół tego terenu. Zaznaczam, że to na razie plotki zasłyszane od zaprzyjaźnionej osoby. Wkrótce się dowiemy, co jest prawdą. Na Warpiu powoli ” apartamenty i szeregówka ” dojrzewają ku samodzielnemu użytkowaniu. Tylko to otaczające PRLowskie blokowisko trochę odstrasza i psuje nastrój. Dombud już prawie zabudował całe Górki Małobądzkie (można śledzić tok inwestycji na bieżąco na SkyScrapercity, niedługo zaczną budować tam parkingi wielopoziomowe, bo miejsca coraz mniej dla licznych samochodów, nie mówiąc o terenach zielonych, których po prostu prawie, że nie ma. Ktoś w końcu zabrał się za były Chełmek – bo rozpoczęto adaptację budynku pod powierzchnie biurowo-usługowe pod wynajem.

Prace na dworcu kolejowym idą pełną parą – to inwestycja, której finału sam nie mogę się osobiście doczekać. Na mieście generalnie nic się nie zmieniło – kończą parking pomiędzy Małachowskiego, a Modrzejowską, powstało również kilka nowych budynków usługowych przy ulicy Bema i Modrzejowskiej (kilka jest w toku budowania, min. wystartowała nowa inwestycja tuż przy tylnym dojeździe do Kauflanda), a co za tym idzie kolejne dwa banki WBK i Alior dołączyły do mocnej grupy finansowej trzymającej władzę w śródmieściu wraz z kilkoma nowymi ubezpieczycielami. Rdzenii mieszkańcy z utęsknionym wzrokiem wypatrują kolejnych klientów, od których będzie można wyciągnąć przysłowiowe 2zł na piwko bo Straż Miejska zamiast pilnować porządku, wlepia mandaty na wyjeździe spod Piłsudskiego. Rozbudowa Urzędu Miejkiego chyba na razie nie dojdzie do skutku – brak kasy w budżecie gminy, choć dokumentacja słyszałem jest na ukończeniu. W końcu zrobiono coś z obskurnym budynkiem WKU przy ulicy Kościuszki, dokonano termomodernizacji i nawet jak na termomodernizacje w stylu polskim – dobrze wyszła.

Na skrzyżowaniu ulic 11-go Listopada i Kościuszki kończą budowę myjni bezdotykowej – w końcu jakaś tańsza alternatywa dla Tigera z Syberki i myjni na Zamkowym jesli chodzi o sam Będzin.

Huta Będzin pomimo wysiłku syndyka wciąż nie sprzedana – był inwestor zainteresowany kupnem budynku Zarządu ale się ostatecznie nie zdecydował. Większy budynek biurowy prawdopodobnie z końcem roku zostanie przekazany Starostwu Powiatowemu w Będzinie i co dalej z nim będzie to trudno powiedzieć. Gdzieś trzeba wyeksmitować Powiatowy Urząd Pracy i parę innych powiatowych jednostek administracyjnych. Czas pokaże czy dobrze szeptały jaskółki. Na koniec dodam od siebie, że developer który buduje Zamkowe Ogrody oraz kończy osiedle domów w Malinowicach, zakupił teren przy ulicy Kolejowej w Gródkowie i przymierza się do zadania inwestycyjnego, które będzie polegać na wybudowaniu domu jednorodzinnego w cenie mieszkania. Ciekawa alternatywa dla ludzi zmęczonych blokiem, a marzącym o swoim własnym domu z małym ogródkiem, niekoniecznie kosztującym fortunę.

wyświetleń: 514
Możesz śledzić komentarze do tego wątku poprzez subskrypcję RSS 2.0. Komentarze i pingi są wyłączone.

Komentarze zostały wyłączone.