Wkrótce minie rok od zmiany sterów w Będzinie i na pierwszy rzut oka widać zmiany. Czuć, że coś drgnęło. Może nie z takim impetem jakby każdy z nas oczekiwał, ale gołym okiem widać zmiany na lepsze. Przez miasto przeszedł właśnie 68. Tour de Pologne czego efektem jest wyremontowana na całej długości ulica Piłsudskiego. W KOŃCU! (w przyszłym roku proponowałbym poprowadzenie wyścigu ulicami Sienkiewicza i Sieleckiej bo tam aż prosi się o wymianę nawierzchni jezdni i chodników). Wymieniono nie tylko nawierzchnię ulicy, ale i również poprawiono przejazd tramwajowy na światłach, na którym można było zgubić zawieszenie oraz wybrukowano chodniki, co spowoduje dużo lepszy przepływ dla pieszych mieszkańców pomiędzy Śródmieściem, a Syberką (do tej pory piesza przeprawa była dość uciążliwa). W trakcie tej modernizacji, wygospodarowano również mały placyk przed Biblioteką Powiatową, gdzie miłośnik książek może teraz bez problemu usiąść na ławce i poczytać na łonie natury.

Pojawiło się też sławetne logo “Będzin górą” na skarpie od strony Wzgórza Zamkowego, co osobiście uważam za ciekawy pomysł.

“Ukwiecono” Rondo Europejskie i teren wokół niego.

Rozpoczęto termomodernizację Urzędu Miejskiego (sprytny trik aby w TVP nie pokazano jak wygląda siedziba UM: podczas relacji z wyścigu)

Jakiś czas temu podpisano również kontrakt na wykonanie realizacji projektu Gospodarcza Brama Śląska – Uruchomienie Zagłębiowskiej Strefy Gospodarczej „Kompleksowe uzbrojenie terenu inwestycyjnego w dzielnicy  Warpie w sąsiedztwie projektowanej DTŚ wraz z budową układu komunikacyjnego. Przedmiotem projektu będzie budowa infrastruktury technicznej mającej obsługiwać tereny inwestycyjne położone w Będzinie – Warpiu pomiędzy ulicami Zagórską i Krakowską, na obszarach niegdysiejszej eksploatacji wapieni i dolomitów – terenie, zgodnie ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Będzina oraz planem miejscowym – przeznaczonym pod usługi i wytwórczość (produkcję) komercyjną w formie zorganizowanej działalności inwestycyjnej. Mówiąc krótko promocja miasta trwa. Ja osobiście wciąż czekam na projekt kubaturowy, który odmieniłby na zawsze nudne oblicze przestrzeni publicznych w naszym mieście.