Trochę mnie zasypało śniegiem w nowym roku, a przy okazji ogrom pracy więc wystąpiła z mojej strony dłuższa przerwa w nadawaniu. Ale jak widać za oknem przyszła w końcu spóźniona zima i za bardzo dużo nie działo się w naszym mieście jeśli chodzi o większe inwestycje.
Z końcem roku (jak zresztą opublikowano na łamach wszystkich możliwych miejskich portali i gazetek) oddano kolejny etap dotyczący zagospodarowania podziemi pod Wzgórzem Zamkowym. Przez kilka dni można było zwiedzać ów podziemia z miejscowym przewodnikiem – jednak zainteresowanie było tak wielkie, że mnie osobiście nie udało się tam dostać mimo szczerych chęci, jak zresztą przypuszczam wielu innym mieszkańcom. Na pocieszenie mogę powiedzieć, że podziemia nie są jeszcze skończone (na razie można sie po nich bezpiecznie i swobodnie poruszać) więc wkrótce nadejdzie pewnie kolejna szansa na końcowe zwiedzanie przy okazji oddania ostatniego z etapów adaptacji podziemi.
Wracając do inwestycji, należy na pewno przypomnieć, iż z końcem roku minął termin oddania projektu budowlanego dotyczącego przebudowy TDZ w Będzinie. Na razie nic nie słychać w tym temacie więc trudno powiedzieć co piszczy w trawie…Termin opracowania był szalony wg mnie więc nie zdziwiłbym się jeśli nastąpił mały poślizg z oddaniem.
Pojawiło sie kilka nowości na naszym miescowym placu budowy, a mianowice równo ze startem wiosny powinna ruszyć budowa Polomarketu w okolicach ulicy Piłsudskiego na osiedlu Syberka tzn. chodzi o działkę, na której był zlokalizowany dotychczas przez długi okres parking strzeżony – na tyłach szeregu garaży (parking ostatnio zniknął, miasto sprzedało tą działkę prywatnemu Inwestorowi w niedawno odbytym przetargu). Informacja pewna – poniżej skromna wizka (autorstwa sieci Polomarket) przedstawiająca lokalizację pawilonu wraz z zakładanym zagospodarowaniem przyszłego terenu. Zagospodarowanie ulegnie nieco zmianie ze względu na warunki ppoż. moim zdaniem ale na tym etapie to mało istotne.
W każdym razie robi nam się w tym miejscu małe eldorado handlowe w Będzinie: Biedronka, Galeria handlowa w byłych zakładach obuwniczych Chełmek, BRW, klinika stomatologiczna, myjnia bezdotykowa i do tego grona dołączy prawdopodobnie w przyszłym roku opisany przeze mnie Polomarket.
Kolejny pawilon handlowy powstanie rownież w okolicach ulicy Dąbrowskiej i Pokoju w dzielnicy Łagisza, gdzie podejrzewam prace budowlane też powinny wystartować w tym roku po świętach Wilekanocnych. Więcej szczegółów niestety na razie nie mogę podać.
W tym miesiącu miał również odbyć się przetrag na sprzedaż działki w centrum miasta u zbiegu ulic 11-go Listopada i Jasnej i bardzo jestem ciekaw czy znalazł sie chętny Inwestor na ten lukratywny teren. Cena potężna ale i teren atrakcyjny. Pewnie wkrótce się dowiemy czy znalazł się chętny.
Z końcem 2013 roku roku Rada Miejska w Będzinie przyjęła kilka istotnych uchwał w sprawie sporządzenia nowych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w dzielnicy:
- Łagisza w obrębie ulic: Parkowej, Pokoju, Energetycznej, Dąbrowskiej, Bory, Podłosie, Podleśnej, Niepiekło oraz rzeki Przemszy.
- Łagisza w rejonie ulicy Odkrywkowej i potoku Psarskiego.
- Grodziec w rejonie Góry Parcina w obrębie ulic: Wojska Polskiego, Barlickiego, Kempy, Kijowskiej oraz Strzyżowickiej.
- Osiedla mieszkaniowego położonego w rejonie ul. Namiarkowej.
To chyba na razie tyle z niusów w tym miesiącu.
wyświetleń: 631
Ręce i nogi opadają!!! Zlikwidować parking dla kolejnego niepotrzebnego marketu ;/
Nie można terminem plan zagospodarowania przestrzennego określać bezmyślnego sprzedania terenu pod zupełnie niepotrzebną inwestycję. Powstały w tamtym miejscu “market” zamknie kolejne miejsca pracy w mśp zajmujących się handlem na ulicy skalskiego (oraz chmielewskiego) i częściowo ograniczy zyskowność lub doprowadzi do zamknięcia sklepów na osiedlu górki małobądzkie. Oferowane miejsca pracy w kołchozie tj. markecie za najniższą ustawowo określaną pensję do niczego dobrego w perspektywie długoterminowej nie prowadzą. Rozmawiałem z śląską kadrą naukową ds. zagospodarowania przestrzennego z pobliskich szkół wyższych, doszliśmy do jednego wniosku, że taki termin w przestrzeni lokalnych oraz wojewódzkich władz nie istniał, nie istnieje i nie będzie istniał.
Temat na pewno dyskusyjny i kontrowersyjny stąd trudno zając obiektywne stanowisko w tej sprawie. Na pewno ta iinwestycja odbije się czkawką drobnym sklepikarzom z tego rejonu, z drugiej strony ktoś ten mpzp napisał, uchwalił i nie zabronił tego typu inwestycji. Zgodzę się z jedną tezą – wszystkie ciekawsze tereny w Będzinie zostały sprzedane pod budowę marketów i to jest niestety dewastacja miejskiego krajobrazu. Rozumię gospodarkę wolnorynkową ale nie rozumię chaosu przestrzennego jaki panuje w naszym mieście. Czy naprawdę nie da się ściagnąć ciekawszego Inwestora do naszego miasta?